niedziela, 25 października 2015
Prolog
Mówią, że jesteśmy osobą, wyspecjalizowaną jednostką, ale jednocześnie jesteśmy nikim. Żyjemy, wykonujemy powierzone nam zadania, ale jednocześnie nas nie ma, nie czujemy, nie istniejemy.
Jesteśmy armią, żołnierzami, bohaterami.
Nikt nie wie o naszym istnieniu, a jeśli wie to długo nie przeżyje.
Nie znamy swoich rodziców, nie wiemy skąd pochodzimy. Nie wiemy kim jesteśmy.
Ale czy możemy myśleć nad tym kim jesteśmy skoro nas nie ma?
Dawno temu ktoś odebrał nam dzieciństwo. Zabrał marzenia i przyszłość.
Stworzył nas do wyższych celów. Do walki ze złem.
"Jesteśmy wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc, oczyszczenie, zbawienie."
Wykonaj zadanie, zabij, postępuj zgodnie ze wskazówkami, zniknij. Do tego zostaliśmy stworzeni. Do likwidacji przeciwników politycznych. Do ratowania kraju od wewnątrz.
"Nie znamy bólu, strachu, cierpienia. Nie czujemy, nie kochamy, nie nienawidzimy. Nie boimy się walki, pocisków, broni. Śmierć nie jest nam obca, ponieważ ciągle ją zadajemy.
Jeśli zabijamy to tylko w słusznym celu. Jeśli umieramy to za ojczyznę."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz